Kolka u noworodka – jak sobie z nią radzić?

Kolka u noworodka – jak sobie z nią radzić?

Kolka może pojawić się już w pierwszych tygodniach życia dziecka. Jest ona jednym z najczęstszych powodów nieprzespanych nocy maluszka, a co za tym idzie – niepokoju i stresu wielu rodziców. Zwykle jest skutkiem niestrawności. Objawia się ona bólem brzuszka, co prowadzi do wzdęć oraz prężeń się maluszka. Częstość występowania dolegliwości u maluchów nie jest dokładnie znana, ale pediatrzy szacują, że dotyka ona od 10 do 40% dzieci. Jak rozpoznać kolkę? Czy istnieją dobre sposoby na uporanie się z nią?

Po czym rozpoznać, że noworodek ma kolkę?

Dolegliwość pojawia się z reguły pomiędzy drugim a szóstym tygodniem życia i samoistnie ustępuje pomiędzy trzecim a szóstym miesiącem życia. Ataki kolkowe, jakich wówczas doznaje nasza pociecha, mogą trwać nawet kilka godzin. Taki stan rzeczy rozpoznamy po charakterystycznym zachowaniu malucha. Przede wszystkim zacznie on bardzo intensywnie płakać, pomimo suchej pieluszki i pełnego brzuszka. Charakterystyczne jest także wówczas odrzucanie przez dziecko wszystkiego do picia i do jedzenia. Zauważyć możemy też twardy brzuch oraz puszczanie gazów w trakcie płaczu i podciąganie kolanek ku górze. Dolegliwość pojawia się zazwyczaj wieczorami oraz nocą.

Kolka u noworodka – przyczyny

Pomimo przeprowadzenia licznych badań, do dziś nie ustalono właściwej przyczyny występowania kolki u noworodków. Sugeruje się jednak, że może pojawiać się ona w wyniku alergii pokarmowej, która związana jest ze znajdującymi się w mleku matki alergenami. Prawdopodobną przyczyną dolegliwości jest także alergia na białko mleka krowiego. Wywoływać kolkę może również:

      • nietolerancja laktozy,
      • zaburzenia w składzie mikroflory bakteryjnej,
      • niedojrzałość układu nerwowego,
      • nieprawidłowa technika karmienia noworodka.

Najnowsze badania dowodzą, że przyczyną kolek może być także obecność szkodliwego dymu tytoniowego w otoczeniu noworodka oraz występowanie depresji poporodowej u matki.

Czytaj także: Co-sleeping, czyli wady i zalety spania z dzieckiem

noworodek owinięty

Kolka u noworodka – jak sobie z nią radzić?

Musimy być świadomi, że kolka u noworodka nie jest chorobą. Niemniej jednak warto wspomnieć o niej osobie, pod której opieką znajduje się dziecko – pediatrze, neonatologowi czy położnej. Jako rodzice, musimy wiedzieć też, że nie ma leku na kolkę, który całkowicie zatrzyma bolesność i nadmierne wzdęcia. Istnieje jednak kilka skutecznych sposobów, które pomogą naszemu maluszkowi ulżyć w cierpieniu, a nam oszczędzić nerwów i stresu. Jak pomóc noworodkowi?

      • Delikatny masaż brzuszka. Delikatny masaż brzucha, zaraz pod pępkiem, pozwoli pozbyć się maluchowi zalegającego w jelitach powietrza. Dobrze, aby masaż był poprzedzony położeniem noworodka na krótką chwilę na brzuchu. Po tym, przekręcamy go na plecki i masujemy brzuch.
      • Ogrzanie brzuszka. Jednym ze skutecznych sposobów na kolkę jest też ogrzanie brzucha – ciepłym ręcznikiem, przeprasowaną pieluszką, niewielkim termoforem czy okładem typu cold-hot, które dostępne są w aptekach. Na niektóre maluchy działa także ciepła kąpiel.
      • Przytulanie i owijanie. Noworodki czują się bezpiecznie w ciasnej przestrzeni – przypomina im to warunki z brzucha matki. Naszą pociechę możemy zatem owinąć w kocyk, rożek lub becik i mocno przytulić. Dodatkowa bliskość rodzica sprawi, że dziecko znacznie się uspokoi. Pamiętajmy, że nie możemy być nerwowi. Maluchy z łatwością wyczuwają bowiem nasze emocje.
      • Kołysanie. Kołysanie również przypomina maluchom warunki z brzucha mamy. Podczas ataku kolkowego może pomóc rytmiczne kołysanie go na rękach, w kołysce lub w wózku.
      • Delikatne i monotonne dźwięki. Noworodki nie lubią głośnych dźwięków. Bardzo często uspokajają się przy monotonnych i delikatnych dźwiękach – szumie suszarki czy wentylatora. Jeżeli maluszek ma atak kolkowy, warto spróbować włączyć mu jednostajne i delikatne dźwięki.
      • Leki. Obecna widza pozwala nam na podawanie maluchowi herbatek z rumianku czy kopru włoskiego. Skuteczne okazuje się być też stosowanie probiotyków zawierających szczepy Lactobacillus reuteri oraz preparatów, które zawierają trimebutynę.

Uspokojenie dziecka podczas ataku kolkowego to niełatwe zadanie dla każdego rodzica. Szczególnie, jeżeli jest to nasz pierwszy potomek. Warto jednak spróbować kilku sprawdzonych metod, aby zwalczyć dolegliwość. W ten sposób zaoszczędzimy wiele bólu i niespokojnych nocy nie tylko maluszkowi, ale także nerwów i stresu nam, jako rodzicom.