Jak liczyć ruchy dziecka w ciąży?

Jak liczyć ruchy dziecka w ciąży?

Ciąża to wyjątkowy czas dla każdej matki. To okres wytwarzania się niezwykle silnej więzi między rodzicielką, a dzieckiem. W tym czasie ważne jest obserwowanie, czy maluch rozwija się prawidłowo. To oczywiste, że wykrywanie wszelkich wad płodowych należy do lekarza prowadzącego ciążę, ale czy jest jakiś domowy sposób na to, by dowiedzieć się, czy z naszym dzieckiem wszystko jest w porządku? 

Ruchy płodowe – co trzeba o nich wiedzieć?

Czas w którym matka uzmysłowi sobie, że dziecko, które w sobie nosi, zaczyna się poruszać, to jedna z bardziej wyjątkowych chwil okresu ciążowego. To  dobitny znak, że oto zaczęło się nowe życie, które trzeba będzie pielęgnować. Warto wiedzieć – szczególnie, jeśli jest się w ciąży po raz pierwszy – kiedy należy spodziewać się pierwszych ruchów malucha.

Dziecko zaczyna poruszać się w łonie matki około siódmego tygodnia ciąży. Jest w stanie w tym czasie wygiąć szyję i plecy. Jakieś cztery tygodnie później uczy się zwykle ssać swój kciuk. Te ruchy jednak nie należą do zauważalnych przez matkę. Jest ona w stanie odczuć je dopiero wtedy, kiedy jej nienarodzona pociecha zacznie kopać. W zależności od tego czy jest to pierwsza, czy kolejna ciąża – czas ten może być różny. Na ogół kobiety rodzące po raz pierwszy odczuwają ruchy płodowe około dwudziestego tygodnia ciąży. Matki rodzące już wcześniej – między czternastym a osiemnastym tygodniem.

Liczenie ruchów dziecka – czy jest potrzebne?

Liczenie ruchów dziecka zaleca się mniej więcej po 28 tygodniu ciąży. Najlepiej obserwować je aż do porodu. W niektórych przypadkach lekarz  może zalecić monitorowanie ich przed 28 tygodniem. Każda ciąża jest inna. To naturalne – dlatego nie zawsze warto sugerować się tym, jak przebiegała u znajomej, czy kogoś z rodziny. Niektóre dzieci są energiczne i będą wykonywały kopnięcia i fikołki nieustannie, a inne zaś czas w łonie matki będę wolały spędzać kontemplując. Nie ma potrzeby zamartwiać się, jeżeli trafił nam się typ myśliciela ważącego każdy swój ruch. Monitorowanie ruchów dziecka to dobry sposób na to, aby poczuć, że ma się kontrolę nad sytuacją. Daje poczucie, że wszystko jest w należytym porządku i maluch w naszym brzuchu jest pogodny i spokojny. W przypadku ruchów płodowych, najważniejsze jest, aby podejść do  tematu ze spokojem. Nie popadajmy w panikę i skrupulatnie prowadźmy dziennik ruchów płodu. Wszelkie wątpliwości zgłaszajmy do lekarza prowadzącego. Najważniejsze pytanie brzmi jednak: jak prawidłowo liczyć ruchy płodu?

Czytaj także: samopoczucie przed porodem

Jak liczyć ruchy dziecka? Skuteczna metoda polecana przez lekarzy

Dziecko jest najbardziej aktywne między 9 rano a 21.To idealny przedział czasu, który pozwoli nam na skuteczną analizę ruchów. Aby prawidłowo policzyć ruchy dziecka niepotrzebny jest dyplom lekarski czy specjalistyczny kurs. To prosta metoda ucząca mamę cierpliwości. Należy położyć się na boku, a następnie poświęcić maluchowi czas, wsłuchując się i wczuwając w jego ruchy. W ciągu sześćdziesięciu minut, powinien poruszyć się około cztery razy. Ważne jest, aby zapisywać dokładny czas, kiedy poczuło się kopnięcie albo innych ruch. Tak zwana “karta obserwacji ruchów płodu” to niezwykle przydatny dokument, który może ułatwić lekarzowi analizę rozwoju nienarodzonego dziecka.

Do liczenia prawidłowa będzie także “metoda Cardiff”, która polega na tym, że notuje się dziesiąty ruch płodu od godziny 9 rano i zapisuje go z dokładnością do 30 minut. Dane nanosi się na wykres, który początkowo powinien się wznosić, bo aktywność ruchowa dziecka wzrasta. W ostatnich tygodniach ciąży maluch ma coraz mniej miejsca –  a więc będzie ruszał się mniej. Oznacza to, że wykres będzie opadał.