Kiedy noworodek wymaga dokarmiania?
Nie od dziś wiadomo, że karmienie piersią to najlepszy możliwy sposób żywienia noworodka. Niestety, czasami pojawiają się nieplanowane komplikacje. Wiele osób decyduje się wtedy na dokarmianie malucha butelką. Niektóre z nich robią to również z innych powodów, bez jasnych wskazań do podjęcia tego typu działania. Czy to aby na pewno dobre rozwiązanie? Kiedy tak naprawdę noworodek wymaga dokarmiania?
Popularne mity na temat dokarmiania noworodków
Młode mamy mogą często usłyszeć od osób ze swojego otoczenia, że noworodek musi być dokarmiany w konkretnych sytuacjach. Nie zawsze mają one jednak rację. Przede wszystkim dziecko nie musi być dokarmiane w pierwszej dobie po urodzeniu. Wtedy jest jego czas na odpoczynek. Ma w żołądku jeszcze wody płodowe, które stanowią „zapas” z ciąży. Nie trzeba go więc wybudzać w celu dokarmienia. Wyjątkiem jest nieprawidłowy poziom cukru we krwi malucha – pokarm nie musi być jednak w tej sytuacji podawany z butelki, można użyć strzykawki lub kubeczka.
Na ogół w drugiej dobie po urodzeniu noworodek zaczyna odczuwać nowe dla niego uczucie, jakim jest głód. Naturalnym jest, że będzie chciał ssać pierś. Przystawianie go w tym czasie do piersi to też dawanie mu poczucia bezpieczeństwa i bliskości. Jeśli dziecko czuje dużą potrzebę ssania piersi, trzeba mu na to pozwolić i nie dokarmiać w inny sposób.
Czytaj także: Co-sleeping, czyli wady i zalety spania z dzieckiem
Czy większe noworodki potrzebują więcej pokarmu?
Wiele osób uważa, że duże noworodki potrzebują więcej pokarmu, również tego pochodzącego z zewnątrz. Nie jest jednak prawdą, że konkretna waga jest odpowiednim powodem do sięgnięcia po butelkę. Masa ciała nie jest czynnikiem przesądzającym o konieczności podawania większej ilości pokarmu. To częstość i szybkie pierwsze karmienie decydują o wysokim poziomie laktacji odpowiadającym na potrzeby dziecka. Warto jednak mieć na uwadze, że jeśli noworodek waży powyżej 4 kg może to świadczyć o występowaniu cukrzycy u matki. Należy więc zweryfikować, czy poziom cukru we krwi dziecka jest prawidłowy.
Szkodliwym mitem jest też ten mówiący, że dzieci po cesarskim cięciu wymagają dokarmiania. W tym przypadku można spotkać się z większym przyzwoleniem na karmienie butelką. Jeśli jednak poród odbył się w prawidłowych warunkach, a dziecko jest zdrowe, zacznie samo ssać pierś, tak jak robią to maluchy urodzone siłami natury.
Kiedy konieczne jest dokarmianie dziecka?
Istnieje kilka specyficznych sytuacji, w której noworodek będzie jednak wymagał dokarmiania. Wcześniaki są często zbyt słabe do pełnego ssania. Niektóre dzieci rodzą się też z wadami uniemożliwiającymi ich normalne karmienie. Do przeszkód można zaliczyć krótkie wędzidełko, rozszczep wargi, czy zespół Downa. Czasami konieczność dokarmiania zachodzi też w przypadku bliźniaków, lecz jest to kwestia indywidualna. Karmić piersią nie mogą także często mamy cierpiące na poważne choroby, których skutkiem jest zmniejszenie wydzielania mleka. Należą do nich m.in. nieuregulowana choroba tarczycy czy choroby na tle hormonalnym. W każdym przypadku przed podjęciem decyzji o dokarmianiu należy jednak zasięgnąć porady położnej lub doradcy laktacyjnego. Konieczny jest wybór zaufanych osób, które udzielą trafnych wskazówek. W razie wątpliwości lepiej jest zwrócić się po pomoc do kogoś innego niż podjąć błędną decyzję. By zweryfikować, czy maluch potrzebuje dokarmiania, trzeba przede wszystkim regularnie sprawdzać, czy prawidłowo przybiera na wadze. Należy też zadbać o właściwą technikę przystawiania dziecka do piersi, by miało ono szansę na efektywne ssanie.
Czytaj także: jakie są pierwsze objawy ciąży?
